Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

Życie z muko

Mukowiscydoza już bardzo dobrze zadomowiła się w naszym domu. Czasami o niej zapominamy, w końcu inhalacje i leki to nasz chleb powszedni. A ona wtedy woła " ej hallo tu jestem" i sprowadza nas na ziemię. Niestety w tym roku nie obyło się bez zapalenia płuc w lutym, na szczęście bez hospitalizacji, oraz zaostrzenie w sierpniu, które męczyło Adasia ponad miesiąc:( Przez całą zimę męczył go też dość często katar... taki gęsty zielony. W kwietniu Adaś miał usuniętego polipa w nosie i trzeciego migdała. Po tym zabiegu zero kataru, naprawdę super. Wczoraj byliśmy na kontroli u laryngologa i niestety polip odrasta:( co jest charakterystyczne dla tej choroby. Kolejna kontrola w marcu, i wtedy lekarz zadecyduje co dalej. Obecnie Adaś nie chodzi to przedszkola i zrobił się z niego straszny psotnik:). Staramy się mu zapewniać dużo aktywności fizycznej: rower (oczywiście na dwóch kółkach, hulajnoga, trampolina, treningi piłki nożnej), czasami to my jesteśmy bardziej zmęczeni od niego. W listopadzie czeka nas kolejna kontrola w Rabce... mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!!!

16.10.2014. 21:16

Komentarz

Ten temat nie został jeszcze skomentowany

Dodaj komentarz

Wypełnij formularz, pola z gwiazdką muszą zostać wypełnione!

:

:

:


wykonanie: SERWIS mukowiscydoza | Mapa strony | Loguj | Odwiedzin: Teraz: 1 | Dzisiaj: 1 | Wczoraj: 1 | Wszystkich: 10435